poniedziałek, 6 maja 2019

Recenzja ADVERSO „Ex Innanis”


ADVERSO
„Ex Innanis” 
Purodium Rekords 2018

Portugalia wypluła ostatnio ze swych trzewi kilka wartych uwagi Black Metalowych aktów. Do tego grona można wg mnie zaliczyć projekt Adverso, który w 2018 roku wydał swoje drugie demo. Materiał ten, na który składają się cztery utwory trwające niespełna 22 minuty, to kawałek solidnego, zimnego, podziemnego, okultystycznego Black Metalu. Królują równe, marszowe tempa, bez uciekania się do pędzących z prędkością światła blastów, surowe, mizantropijne, z lekka hipnotyczne riffy z delikatnym dotknięciem melodii potrafią całkiem nieźle sponiewierać, a całość uzupełnia dobry, mroczny, bluźnierczy wokal. Chropowata, undergroundowa, ale wystarczająco czytelna produkcja nadaje temu materiałowi mocy i powoduje, że „Ex Inanis” emanuje grobową atmosferą, co niewątpliwie jest dużym plusem tego materiału. Mimo, że to nic nowego, to naprawdę przyjemnie słucha się tego demo i z każdym kolejnym odsłuchem zawarte tu wałki coraz mocniej wkręcają się w korę mózgową. Trudno wyrokować, co będzie w przyszłości, jeżeli jednak Adverso pójdzie dalej tą drogą, to pełna płyta może być naprawdę dobrym materiałem na kanwie klasycznego, surowego, nawiedzonego Black Metalu. Jak będzie zobaczymy (usłyszymy), ja w każdym razie jestem ciekaw, co zespół zaprezentuje ma kolejnej produkcji (mam nadzieję, że będzie to już długograj). Fani wczesnego Mayhem, Inquisition czy 1349 mogą śmiało kupować „Ex Innanis”, tylko muszą się pospieszyć, gdyż Purodium Rekords wypuściło to jako kasetę limitowaną do 80 szt. 
Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz