Änterbila
„Avart”
Nordvis Produktion 2025
Änterbila
to kwartet ze Szwecji, który gra sobie od 2020 roku. Trzy lata temu panowie
wydali debiutancką płytę, a obecnie wracają z dwójeczką. Co rzępolą? Ano coś,
czego według Fenriza nie powinno się nigdy łączyć, bowiem jest to folk-black
metal. Pierwszy, instrumentalny kawałek zapowiada niezłą lipę, bo melodyjki
oraz obecność w nim takich instrumentów jak dudy i skrzypce, zwiastują ścieżkę
do filmów pokroju „Braveheart” czy „Rob Roy”. Na szczęście dalej jest zgoła
inaczej, ponieważ Szwedzi szyją muzę, która miejscami może przypominać
niegdysiejsze poczynania wyżej wymienionego Norwega. W przypadku „Avart” mamy
zatem do czynienia z black metalem, który jest skażony skandynawską cepelią,
która, jednakże nie narzuca się zbytnio swymi chwytliwościami. Są one stonowane
i nie zalatują niczym przaśnym. Nie mają nic wspólnego z festyniarskim stylem,
który należy do ciężkostrawnych rzeczy. Änterbila wplata do swojej muzyki
folklor w bardzo inteligentny i wyważony sposób, ukrywając go na drugim planie,
pod płaszczykiem dość zadzierżystych riffów, które płyną w średnich tempach w
towarzystwie miarowo bijącej perkusji. Spomiędzy nich wyłaniają się harmonijne
tremolo, które są głównym nośnikiem ludowego, nienarzucającego się kolorytu,
bowiem jego chmurne usposobienie w połączeniu z diabelskimi akordami nie
zaprasza do pląsów. Wraz z klasycznym black metalem, tworzą dobrze bujającą
gędźbę, o niezbyt przyjaznym nastawieniu, co podkreślają szorstkie i zagorzałe
wokalizy, które od czasu do czasu zamieniają się w zaangażowane pokrzykiwania
czystym głosem. Black metal z mocnym, rustykalnym pierwiastkiem, który nie
pozbawił go surowości i agresji. Zagrany z ponurym nastawieniem, brzmi ostro i
autentycznie. Mam sentyment do tego co robił kiedyś Fenriz w ramach Isengard,
więc najnowsza propozycja od Änterbila mi się podoba, zwłaszcza że w umiejętny
sposób łączy on obydwa nurty, nie narażając się na kiczowatość. Szwedzi
udowadniają również, że Fenriz nie miał do końca racji, bo jeśli zrobi się to
dobrze, totaki metal będzie nieźle kręcić. Polecam.
shub
niggurath

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz