Above Aurora
"The
Shrine of Deterioration"
Pagan
Rec. 2Zhrine. 020
Z
Above Aurora po raz pierwszy zetknąłem się przy okazji ich występu
u Bazyla, kiedy to te młode chłopaki supportowały Degial i Vorum.
Pamiętam doskonale, że zaraz po koncercie pobiegłem kupić ich
debiutancki materiał, po czym porozmawialiśmy chwilę i
stwierdziłem, że ci skromni kolesie mogą w przyszłości mocno namieszać na scenie. Od tamtej chwili minęły cztery lata, w międzyczasie
Poznaniacy wydali bardzo dobrą EP-kę a dziś powracają z drugim
pełnym materiałem. Kurwa, jak ten zespół się rozwinął!
Dokładnie tak, jak miałem na to nadzieję. Above Aurora konsekwentnie kontunuują zgłębianie
czeluści nowoczesnego black metalu łącząc niemal w idealny sposób
agresje z tajemniczością i pewnego rodzaju hipnotyzmem. Zawarte na
"The Shrine of Deterioration" sześć kompozycji są niczym
niebywałej urody niewiasta kusząca swoimi wdziękami tylko po to,
by w chwili gdy stracimy czujność wbić sztylet prosto w nasze
serce a następnie napawać się widokiem naszej powolnej agonii.
Sporo na tym albumie elementów drapieżnych, uderzających z pełną
siłą przeplatanych fragmentami bardziej melodyjnymi, klimatycznymi,
będącymi pewnego rodzaju katalizatorem emocji stopniowo dawkowanych
w proporcjach nie zabijających od razu, tylko przedłużających
stan przedśmiertny. Na najnowszym albumie Above Aurora sięgnęli
głęboko w klimaty kojarzące się bezpośrednio z rodzimą Mgłą
(nie tylko muzycznie ale także wokalnie) oraz przede wszystkim sceną
islandzką i zespołami pokroju choćby genialnego Zhrine. Nie jest
to jednak bezpośrednie zrzynanie, jedynie przekuwanie bardzo dobrych
wzorców na swoją własną modłę, co wychodzi Poznaniakom nad
wyraz udanie. "The Shrie of Deterioration" to album który
wciąga stopniowo i wkręca się w głowę co raz bardziej z każdym
kolejnym odsłuchem. I mimo iż poniewiera mną niczym bulterier
szmacianą lalką, jestem przekonany, iż nie jest to jeszcze
ostatnie zdanie w wykonaniu zespołu. Sprawdźcie koniecznie ten
materiał, gdyż według mnie dzieje się tu historia i za jakiś
czas ten band może stanowić o sile polskiego black metalu.
-
jesusatan
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz