wtorek, 15 czerwca 2021

Recenzja Grób "Mięsożerca"

 

Grób

"Mięsożerca"

Putrid Cult 2021

Grób to twór stosunkowo młody stażem, choć ma już w swoim dorobku dwa materiały demo. Zgaduję jednak, iż nie jest to nazwa szerzej znana na krajowej scenie. Taki stan rzeczy może, a na pewno powinien, się zmienić choćby z okazji przygarnięcia zespołu pod swoje skrzydła przez Putrid Cult. Ale nie tylko z powodu renomy, jaką ten label posiada w określonych kręgach, a przede wszystkim za sprawą samej muzyki. Na "Mięsożercy" panowie umieścili cztery autorskie kompozycje plus cover Carnivore "Carnivore". No i ta ostatnia piosenka może stanowić pewnego rodzaju drogowskaz co do twórczości na omawianej EP-ce, choć nie jedyny. Grób prezentuje obliczę metalu w starym stylu. Sporo tu thrashu, kapka death metalu, nieco punka, a wszystko bardzo sprawnie połączone w mieszankę wybuchową. Największą zaletą tych numerów jest niezły groove. Wpadają one w ucho dość szybko i zanim się obejrzycie, będziecie je nucić nawet podczas posiedzenia na tronie. Tym bardziej, że teksty śpiewane są w naszym narodowym i do mega skomplikowanych na pewno nie należą. Tak samo zresztą jak muzyka, która opiera się  przede wszystkim na podnoszącej adrenalinę skoczności oraz wspomnianej przed chwilą chwytliwości. Momentami można ją nawet nazwać wesołą, gdyż bije z niej nieudawana radość grania i uderzająca naturalność. Wprawne ucho zapewne wychwyci tu naleciałości Venom, Midnight czy naszego Kata (choćby w "Wybrałem Śmierć", kojarzącym mi się z "Masz Mnie Wampirze"). Nie jest to granie specjalnie skomplikowane i absolutnie nie nowatorskie. Nie jest to też żadna pozycja wybitna, ale bardzo solidne metalowe młócenie po oldskulowemu. Mi się to podoba na tyle, że mogę nawet przymknąć oko na nieco koślawą okładkę (no do tego to coś Morgulowe zespoły ostatnio wybitnie nie mają szczęścia), która na początku odrobinę mnie odpychała. Niezmiernie ciekaw jestem pełnego materiału Wrocławian, który to, po tym co tu usłyszałem, bankowo sprawdzę. Bardzo obiecujący materiał.

- jesusatan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz