niedziela, 16 sierpnia 2020

Recenzja Darkened "Kingdom of Decay"


Darkened
"Kingdom of Decay"
Edged Circle 2020

Ten zespół gwiazd zaznaczył już w zeszłym roku swoją obecność na scenie bardzo przeciętną EP-ką "Into the Blackness". Najwyraźniej chłopakom chce się ten wózek pociągnąć dalej, bo oto jedenastego września pojawi się ich duży debiutancki album. Zmian stylistycznych co prawda nie przynosi, acz tym razem zdaje mi się, że weterani jakby dokładniej naoliwili swoją machinę oblężniczą. "Kingdom of Decay" to jedenaście utworów wojennego death metalu spod znaku Bolt Thrower czy Asphyx. Wpływy tychże są tu najwyraźniej słyszalne, zatem na krążku znajdujemy głównie wolniejsze, ewentualnie średnie tempa czyste rasowo, czy też gatunkowo, jak kto woli. Gitarzyści rzeźbią w przeważającej większości masywne, melodyjne riffy w brytyjskim stylu wplatając w nie solówki niczym dziewica kwiatki do wianka. Melodie te dość łatwo wpadają w ucho a dzięki charakterystycznej rytmice sprawiają, że człowiek staje się jakby odrobinę bardziej skory do zabawy. Nie jest to granie zbyt oryginalne a niektóre patenty (choćby początek "1000 Years") brzmią jak żywcem wyrwane z twórczości zespołu z Coventry. Sekcja rytmiczna też brzmi jak ścieżki wycięte z Boltowych klasyków, jednak biorąc pod uwagę obsadę perkusji dziwić to nie powinno. Na szczęście chociaż wokalista dysponuje nieco inną barwą głosu niż Van Drunen, bo w przypadku wielu Bolt Throwerowych spadkobierców jest to niestety nagminny przypadek. No dobra, może za bardzo uczepiłem się tych porównań, bo Darkened próbują także kombinować coś bardziej po swojemu, choćby w "Cage of Flesh", utworze tytułowym lub w chwilach gdzie pochylają się bardziej w kierunku Szwecji. Mam jednak nieodparte wrażenie, że tak doświadczonych muzyków stać jest jednak na więcej. Ogólnie rzecz ujmując "Kingdom of Decay" jest albumem udanym i naprawdę solidnym a na pewno krokiem wprzód w porównaniu do wspomnianej na początku EP-ki. Nie wiem tylko, czy po kilku odsłuchach nadal chce mi się do niego wracać. Sprawdzić zatem warto, ale cudów nie oczekujcie.
- jesusatan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz