niedziela, 9 sierpnia 2020

Recenzja Khthoniik Cerviiks "Æquiizoiikum"


Khthoniik Cerviiks
"Æquiizoiikum"
Iron Bonehead 2020

Khthoniik Cerviiks to w naszym kraju zespół dość mało znany i niedoceniany. A wielka szkoda, bo dotychczasowe wydawnictwa Niemców to kawał dobrej muzy. Nie tylko dobrej, ale też oryginalnej, co już w dzisiejszych czasach standardem nie jest. "Æquiizoiikum" to kontynuacja obranej od samego początku drogi. Drogi przez chaszcze i knieje a nie twarde, wydeptane ścieżki. Zespół czerpiąc pełnymi garściami z klasyków death czy black metalu tworzy swoją własną układankę i robi to na tyle skutecznie, że ich styl jest w obecnej chwili doskonale rozpoznawalny. Charakterystyczne łamanie riffów, częste zmiany tempa, przechodzenie z motywów agresywnych do nieco bardziej klimatycznych czy melodyjnych, mieszanie ze sobą teoretycznie przeciwstawnych harmonii – właśnie to są główne cechy muzyki Khthoniik Cerviiks, jeszcze bardziej uwypuklone na ich najnowszym albumie. Sam sposób aranżowania poszczególnych akordów, jak i całych kompozycji nie pozostawia cienia wątpliwości co do ich autorstwa. Słuchając ośmiu zamieszczonych na tym krążku utworów nie sposób się nudzić. Wręcz przeciwnie, na każdym kroku czeka nas coś nowego, zaskakującego. Ta różnorodność sprawia ze materiał ten nie jest łatwo przyswajalny i wymaga nieco czasu, byśmy go zapamiętali i odkryli wszelkie nie wychodzące pierwotnie na pierwszy plan smaczki. Wokalnie też Khthoniki nie są monotematyczni a niemal jazzowa chwilami sekcja rytmiczna także nie ułatwia zadania słuchaczowi . Zdecydowanie nie jest to płyta dla niecierpliwych, ale jak to zazwyczaj bywa te "trudniejsze" krążki wsiąkają do głowy powoli by potem pozostać w niej o wiele dłużej. Taka właśnie jest najnowsza propozycja Niemców. Jeśli lubicie ich poprzednie dokonania, to jestem pewien, że spodoba wam się także ich nowy materiał. Jeśli natomiast wspomniana nazwa jest dla was nowa a szukacie w muzyce czegoś nieoczywistego - tym bardziej powinniście ją sprawdzić.
- jesusatan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz