poniedziałek, 26 sierpnia 2024

Recenzja Executioner’s Mask „Almost There”

 

Executioner’s Mask

„Almost There”

Seeing Red Records 2024

W sumie to nie wiem czy recenzja tej kapeli powinna znaleźć się w tym miejscu, bo gdy sam przeczytałem w notce informacyjnej, otrzymanej wraz z tym materiałem, że to shoegaze, chciałem z miejsca użyć klawisza „delete”. Jednak dałem tej płycie szansę i ją przesłuchałem. Okazało się, że ci Filadelfijczycy grają naprawdę świetną muzę, która z wyżej wymienionym gatunkiem niewiele ma wspólnego. To prawda, że elementy właściwe dla shoegaze mają tu miejsce i stanowią trzon „Almost There”, ale w tej rozciągniętej i momentami chaotycznej ścianie dźwięku oraz przyciszonych wokalach znajduje się coś jeszcze. Otóż leniwe tempo kompozycji, w których snujące i przeplatające się akordy wygenerowane na zgrzytliwych gitarach, nie tylko niosą ze sobą momentami przytłaczający zgiełk, lecz również posępne i co za tym idzie depresyjne melodie. Towarzyszy im wspomniany śpiew gościa dzierżącego mikrofon, który swą ciemną barwą i nieco powściągliwą manierą doskonale wpisuje się w te melancholijno-mroczne rytmy. Tak więc poza pływającymi i wydłużonymi riffami z shoegaze Executioner’s Mask raczej nie romansuje, ponieważ obecne tu syntezatory, automat perkusyjny, chropowate gitary, niski głos wokalisty oraz klaustrofobiczny i dystopijny klimat wyraźnie kieruje muzykę Amerykanów w stronę gotyckiego rocka, bądź post-punka. Zwłaszcza, że brzmienie tego albumu oraz jego nienapawający optymizmem wydźwięk, bez dwóch zdań, można przyrównać do niektórych produkcji Swans, początkowego okresu The Sisters Of Mercy czy debiutu Cocteau Twins. Kawałki na „Almost There” są równie wycofane, emocjonalnie pokomplikowane i zimne jak w przypadku tychże kapel, do których otwarcie odwołuje się Executioner’s Mask. Smutne i surowe wydawnictwo, które jest już chyba kolejnym w ich dyskografii. Ja sprawdzę wcześniejsze nagrania tego projektu, a czy Wy zapoznacie się z „Almost There”, to już Wasza sprawa. Niemniej jednak zachęcam.

shub niggurath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz