Various Artists
„Surrender To Death: A History Of The Atlanta Metal
Underground Vol. 1”
Boris Records / Deanwel Global Music 2024
Teraz
będzie o składance kilkunastu kapel, których stare materiały wygrzebały ze
swoich archiwów Boris Records i Deanwel Global Music. Te dwie wytwórnie wybrały
po jednym kawałku z każdego obecnego na tym zestawieniu zespołu, a uzbierały
ich aż 22 i w ten sposób powstało wydawnictwo, które jest świadectwem bogatej,
metalowej historii miasta Atlanta. Przedział czasowy tego krążka obejmuje lata
1982-1999, więc rozpiętość jest dość duża podobnie jak i style brygad, o
niektórych istnieniu zapewne Wam (jak i mi) się nie śniło. Niejedna z nich ma
na koncie jakieś długograje, ale chyba większość zakończyła swoją karierę na
etapie demo. Tak więc każdy chętny do zakupu „Surrender…” po jego dokonaniu i
wduszeniu magicznego guziczka, będzie mógł się zaznajomić z tym jak
kształtowała się scena Atlanty na przestrzeni dwudziestu lat. Śmiałek ten
spotka się tu z wieloma gatunkami metalurgicznej napierdalanki począwszy od
ciężkiego rocka lat siedemdziesiątych poprzez klasyczne heavy nierzadko
wzbogacone o wpływy innych wytworów gitarowego rzępolenia i skończywszy na
podziemnym decie i bleku, które również w wybranych przypadkach poczęstowane
zostały różnymi, obcymi naleciałościami. O ile death i black metalowe nagrania
nic nowego w kwestii dźwiękowej nie wnoszą, o tyle te związane z heavy metalem
brzmią bardzo ciekawie, gdyż prezentują różne spojrzenia na ten odłam „złomu”.
Są to przeróżne ujęcia, które momentami wpadają w glam, chwilami zahaczają o
halucynogenne wycieczki pachnące Led Zeppelin, a czasami czerpią ze spuścizny
bardziej mrocznego grania na podobę chociażby Black Sabbath czy Mercyful Fate.
Każdy chętny zatem, który będzie chciał zapoznać się z muzyczną historią tego
miasta w USA i wzbogacić swoją kolekcję placków, niech szóstego września uderza
do okolicznych distro, aby nabyć ten podwójny winyl. Miłego słuchania życzę,
ponieważ spotkanie z tą kompilacją to świetna, fonograficzna przygoda.
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz