INTERFECTORMENT
„Grotesquely Decay” (Ep)
Brutal Mind 2019
Można
zaryzykować stwierdzenie, że Indonezja, to chyba największe w tej chwili na
świecie zagłębie Brutal Death Metalu. Każdego roku wydobywa się tam mnóstwo doskonałych
płyt z tego gatunku. Podejrzewam, że zamiłowanie do tych brutalnych dźwięków
tamtejsze maluchy wysysają już z cyca matki, podobnie jak narody słowiańskie z
mlekiem rodzicielki otrzymują umiłowanie alkoholu pod każdą postacią.
Domyślacie się już zatem, skąd pochodzi Interfectorment, który w
2019 roku wydalił ze swych trzewi swego najnowszego bękarta. „Grotesquely
Decay” to 7-utworowa Ep’ka po brzegi same wypełniona świeżym mięskiem, które
dopiero co wyjechało poćwiartowane z rzeźni. Metalowa Śmierć prezentowana przez
ten zespół oparta jest o miażdżące bębny, rozrywające, potężne linie basu,
precyzyjne, brutalne, techniczne, grube riffy i paskudne, zwierzęce, niskie
wymioty wokalne. Ten materiał niszczy dobrze skonstruowanymi, zróżnicowanymi
utworami, szaleńczą, techniczną brutalnością i czystą, pierdoloną agresją od
początku do samego końca. Co ciekawe, płytka ta przy całym swym okrucieństwie i
chorej, bezlitosnej, patologicznej, morderczej gwałtowności jest zaskakująco
chwytliwa i bardzo dobrze się jej słucha. Brzmienie tłuste, pełne, ciężkie i
selektywne, dzięki czemu moc jest przy Interfectorment. Należy żałować, że to
tylko 17 minut, a nie pełny album. Mam nadzieję, że chłopaki wezmą się solidnie
do roboty i pierwszy w historii długograj tego bezkompromisowego kwartetu
niebawem stanie się faktem, gdyż to świetny, soczysty, bezpardonowy,
barbarzyński nakurw najwyższej jakości.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz