wtorek, 12 maja 2020

Recenzja SARGEIST „Death Veneration”

SARGEIST 
„Death Veneration”  
World Terror Committee 2019 


Od czasu, gdy niepodzielnie władający tym zespołem Shatraug wymienił cały skład, Sargeist złapał mroczny wiatr w żagle i jest zdecydowanie na fali wznoszącej. Potwierdzeniem mych słów był wydany w 2018 roku, bardzo dobry album „Unbound”, który miałem przyjemność recenzować na łamach Apocalyptic Rites. Tezę tę potwierdza także wydana pod koniec ubiegłego roku EPka, którą nazwano „Death Veneration”. Krótki to materialik, bo trwa niespełna 19 minut, jednak siła w nim drzemie potworna i jad wylewa się wiadrami. „Cześć Śmierci” to naturalna kontynuacja wspomnianego już tu „Unbound”. Szybkie, agresywne, posępne, intensywne, dynamiczne kompozycje utrzymane w duchu tradycyjnego, fińskiego, zimnego Black Metalu z charakterystyczną, melancholijną melodyką riffów. Pośród tej mrocznej surowizny odnaleźć można również pewne subtelne akcenty korzennego, mrocznego, surowego Thrashu, które dodają pikanterii i wzmacniają barbarzyńską moc tych kompozycji. Muzyka Sargeist jest na tej produkcji jak dobra, zimna gorzałka. Wchodzi bezproblemowo, smakuje wybornie, ale zarazem wypala wnętrzności. Z kronikarskiego obowiązku dodam jeszcze, że na wydawnictwo to składają się trzy nowe wałki (no, może nie do końca nowe, gdyż zostały one zarejestrowane podczas sesji do „Unbound”) i ponownie nagrany „Lunar Course”, który był pierwszym utworem skomponowanym z myślą o Sargeist. Fani Black Metalu made in Suomi nie raz będą przy tym materiale marszczyć Freda. Bardzo dobre wydawnictwo będące wyśmienitym dodatkiem do „Unbound” 

Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz