DRUKNROLL
„Doomed
Love” (Ep)
Metal
Scrap Records 2019
Rosyjski Druknroll
to zespół istniejący od 2006 roku, więc już parę wiosen na
scenie im stuknęło. Ja usłyszałem o nich dopiero teraz, przy
okazji wydanej w tym roku Ep’ki „Doomed Love”, która ma
przygotować grunt po ich szósty album długogrający. Początkowo
zespól obracał się w klimatach Heavy Metal/Hard Rock i to
klasyczne przygotowanie niewątpliwie słychać. Teraz jednak
chłopaki zmienili nieco orientację i dłubią nowoczesny,
zabarwiony progresem, melodyjny Death/Thrash. Fanom współczesnego
In Flames, Gardenian, Soilwork, Mercenary, czy Children of Bodom
niewątpliwie spodoba się kierunek, który obrali. Sporo tu bowiem
gitarowego, momentami zakręconego, zalatującego prog-rockiem
riffowania wspomaganego przez techniczne, dopieszczone solówki i
nieco kosmiczne klawisze. Sekcja nie ogląda się za siebie, tylko
gna do przodu, raz na jakiś czas wywijając konkretne fiflaki, a
agresywne wokalizy i czyste mocne śpiewanie dobrze uzupełnia
warstwę instrumentalną tego materiału. Jest tu odpowiedni drive i
charakterystyczny ciąg do przodu, więc te dźwięki ładnie śmigają
w przestrzeń. Mimo że takie granie przejadło mi się już jakiś
czas temu, to trzeba przyznać, że Druknroll doskonale odnajduje się
w tej stylistyce i nie powinien mieć problemów z przekonaniem do
siebie zwolenników wymienionych tu wyżej zespołów. Brzmienie
agresywne, przestrzenne, dopracowane i odpowiednio jadowite, czyli
takie, jakie być powinno w przypadku muzy granej przez Rosjan.
Zwolennicy nowoczesnego podejścia do metalowej materii łykną to
bez większych problemów, reszta bez żalu może sobie odpuścić.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz