poniedziałek, 16 grudnia 2019

Recenzja OBSCENE EVISCERATION „Despotism of Lust and Death”


OBSCENE EVISCERATION
„Despotism of Lust and Death” (Ep)
Cyclopean Eye Productions 2019

Obscene Evisceration to duet z kontynentalnej Grecji, który po dwóch materiałach demo wydał w tym roku 5-cio utworową Ep’kę dla Cyclopean Eye Productions. Bez specjalnego zastanawiania się, od pierwszych sekund Grecy atakują nas surowo skonstruowanym i podanym Metalem Śmierci o klasycznych strukturach. Panowie nie bawią się w żadną wirtuozerię, tylko patroszą konkretnie i bezceremonialnie. Maniakalne beczki o charakterystycznie dudniącym werblu wraz z chropowatym, ziarnistym basem wywracają wnętrzności, ciężkie, piłujące, szorstkie, zagęszczone riffy upichcone zdecydowanie sautè brutalnie wyrywają trzewia, a niskie, gardłowe, ponure growle przyprawiają tę potrawę wszelakim plugastwem, jakie może wylać się z ludzkich gardzieli. Całość obsypano sowicie gruzem, żużlem i piachem, od którego pęka szkliwo na zębach i krwawią gałki oczne. Słychać delikatne nawiązania do wczesnej twórczości Incantation, czy Imprecation, ale to bardziej na zasadzie duchowej inspiracji, niż wzorowaniu się na konkretnych zagrywkach legend Death Metalu. Warto mieć oko na ten zespół, gdyż to, co tu zaprezentowali,jest naprawdę obiecujące, a tymczasem cieszmy się okrutnym, miażdżącym  „Despotism of Lust and Death”, i czekajmy spokojnie na rozwój wypadków.   

Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz