Nigrum Pluviam
"Eternal Fall Into the Abyss"
Signal Rex 2021
Czy można grać "black metal" nie umiejąc obsługiwać instrumentów? Ponoć można, co jakiś czas temu starał się udowodnić duet Dead Dog's Howl. Wyszła z tego co prawda kupa śmiechu i kilkanaście kilo zmarnowanego plastiku i papieru, ale próbę chłopaki podjęli. Dziś brak troski o zdrowie psychiczne słuchacza i środowisko wykazuje portugalska Signal Rex wypuszczając na fizycznym nośniku jednoosobowy francuski projekt o nazwie Nigrum Pluviam. Pan Kraëh Määtruum, odpowiedzialny za ów wysryw, grać się chyba dopiero uczy, bo gitarowe kiksy pojawiają się już zaraz w następującym po introdukcji "A Catharsis for the Wretched Carrying the Divine Cross " i przytrafiają jeszcze niejednokrotnie. No chyba, że "tak właśnie miało być", to gratuluję. Francuz próbuje rzępolić prosty (to mu się akurat udaje) black metal oparty zazwyczaj na góra dwóch chwytach i powtarzanym od początku do końca utworu motywie, myśląc, że to jest kvlt. Otóż nie jest. Jest nudne jak klepanie przez kółko różańcowe zdrowasiek na pogrzebie i przekraczające wszelkie granice przyzwoitości. No sorry, ale monotonnego bzyczenia gitary zagłuszającego coś, co ma prawdopodobnie być perkusją (chyba, kurwa, taką zabawkową dla dzieci) i wysuniętego, dość marnej jakości skrzekliwego wokalu (albo, co gorsza, udawania wycia wilka czy osobnika ze skrętem kiszek, sam nie wiem) to black metalem bym nie nazwał za chuj. To jest dla mnie jebana profanacja i obraza gatunku. Idąc dalej tym tropem, za jakiś czas doczekamy się, że kolejny prawdziwek nagra płytę, na przykład na telefonie, po chuj studio, nie tylko nie potrafiąc grać, ale także nie posiadając instrumentów, imitując je wyłącznie za pomocą paszczy. Jedyne fragmenty na tej płycie na których coś słychać, to klawiszowe interludia, choć i tutaj ten jebaniec fałszuje. Nie, nie mam kurwa więcej cierpliwości. Niech ktoś Żabojadowi zabierze zabawki, wsadzi go do wora i jedziemy na most. Za taką twórczość powinno się w najłagodniejszym przypadku obcinać łapy.
- jesusatan
Posłuchałem sobie na YT, no boskie to jest chłe chłe.
OdpowiedzUsuń