Nekkrofukk
„Profanation
Of Sakkred Signs On The Blakkk Kkursed Earth & Summoning The Unholy King Of
Goats” (Live)
Putrid Cult 2024
Zapewne
maniacy tej ekipy mają już ten krążek na swoich półkach, bo pojawił się kilka
miesięcy temu, ale w moich rękach znalazł się dopiero niedawno więc pomyślałem,
że wypada kilka słów o nim napisać. Jest to oczywiście zapis koncertu, który
odbył się na Black Silesia Festival Afterparty 29 czerwca 2024 roku i zawiera
on niemalże bliźniaczy zestaw utworów, które pojawiły się na wcześniejszej
koncertówce tej pomorskiej kapeli, a mianowicie „Possessed Live Sodomy &
Baptized In Blood Of Goat Ritual”. Na tym wydawnictwie do „In League With
Satan” dołączył pierwiastek kanadyjski w postaci „Gods Of War” oraz odśpiewany
na zakończenie tego występu refren „Łzy Dla Cieniów Minionych” zadedykowany
wiadomo komu. Tytuły zagranych tu kawałków nie mają zbytnio znaczenia,
przynajmniej dla mnie, gdyż czego by Nekkrofukk nie zagrał na żywo to i tak
będzie świetnie. Ich występy odznaczają się niesamowitym klimatem, którego nawet
odgrywanie kompozycji w wersji sauté (bez klawiszy) nie jest w stanie zniszczyć.
Tak też jest i na tym albumie, gdzie czuć gęstniejący z każdym numerem mrok
generowany przez doskonale słyszalne sekcje, nad którymi unosi się sowicie
potraktowany pogłosem wokal Lord’a K. Właśnie dość precyzyjna rejestracja
dźwięku stanowi o sile tego wydawnictwa, ponieważ brzmienie jest czyste tak, że
każdy instrument i wokalizy docierają do naszych uszu z odpowiednią mocą, co
pozwala cieszyć się tą diabelską muzyką i chłonąć atmosferę odprawianego przez
Nekkrofukk rytuału. Nie oznacza to jednak, że poprzez dokładny rekord materiał
ten zatracił brud i duszę, bo w przypadku tej grupy to z całą pewnością nie
jest możliwe. Barwa instrumentarium jest organiczna i słychać, że jest to
występ na żywo, a podkreślają to zdawkowe wtrącenia Lord’a K. skierowane do
publiczności jak i pochodzący od niej szum i skandowania nazwy załogi
celebrującej to misterium. Nie wiem czy na dziś nabycie tej płyty jest możliwe,
ponieważ wydana została w limitowanej ilości sztuk, ale jeśli ktoś jej nie
posiada i natrafi na okazję kupna, to nie powinien się wahać, bowiem rzadko
Nekkrofukk można zobaczyć na scenie więc dysponowanie tym wydawnictwem może być
czymś w rodzaju szatańskiego placebo.
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz