środa, 24 września 2025

Recenzja Moribund Oblivion „Intertemporal”

 

Moribund Oblivion

„Intertemporal”

Theogonia Records 2025

Kurwa mać, że tak brzydko zacznę, ale Moribund Oblivion istnieje już od 1999 roku, kiedy to powstał na tureckiej ziemi, a w moje łapy wpadł dopiero teraz. Nie miałem nigdy przyjemności spotkać się z tą grupą, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Czy bolał? I tak, i nie. Panowie grają black metal w mainstream’owej formie więc ci, którzy jeszcze nie znają Moribund Oblivion, a lubią ostatnie płyty Satyricon, Watain czy też Behemoth, na pewno łykną ten materiał bez popitki. To idealnie wyprodukowana muzyka, o krystalicznym brzmieniu, gdzie gitary albo masują uszy aksamitną barwą, albo je kaleczą zimnymi i piskliwymi zagrywkami. Wyraźny bas raczy ciepłą nutą, a w punkt naciągnięte membrany perkusji, wydają wręcz wykwintne dźwięki. Instrumentarium, rzecz jasna, towarzyszą wokalizy w postaci wzorcowego powarkiwania jak i czystych melodeklamacji, a byłbym zapomniał, bo żeńskie głosy również się tutaj pojawiają. Każda z kompozycji jest zbiorem całkiem przyjemnych riffów i tremolo, które płyną z różnym natężeniem, generując momentami zalatujące patosem melodie, przeobrażające się w innych chwilach w nastrojowe chwytliwości, podkreślane okresowo przez syntezatorowe tła. Turcy rzeźbią atrakcyjny black metal, który oparty na klasycznych wzorcach, połączonych na „Intertemporal” z gotyckimi harmoniami, skłaniającymi do introspektywnych podróży. Budowa całości jest spójna, ponieważ poszczególne sposoby na kostkowanie, zmiany agogiki i rytmiki, a także wplecione między wszystko klimatyczne przerywniki, zespolone są gładko i w żadnym momencie nie słychać na tym krążku jakichkolwiek zgrzytów. Odbiór ósmego już albumu tego kwartetu uważam za bezbolesny, choć oprócz atłasowych akordów i etapowo wręcz rockowych rozwiązań, Moribund Oblivion potrafi także siarczyście przygrzać. Brać czy nie brać, oto jest pytanie. Wystarczy zdać się na swój gust i macie odpowiedź.

shub niggurath




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz