„The Burning Illusion”
Orchestrated Misery Recordings 2021
Żółty
Ząb – ciekawe, co powodowało tymi trzema muzykami z Michigan w stanie Indiana,
że właśnie tak nazwali swój zespół. Myślę, że twórca psychoanalizy, doktor
Freud miałby na ten temat wiele do powiedzenia. Mniejsza o to jednak, nie będę
się nad tym zastanawiał, jak dla mnie mogliby się nawet nazywać Zielony Glut z
Czerwonego Nosa, najważniejsze jest bowiem to, co stworzyli na swym
tegorocznym, trzecim, pełnym albumie. „Płonąca Iluzja” to prawie 46 minut
solidnego Sludge/Doom Metalu, który fanom gatunku wejdzie, niczym zimna
gorzałka, ale oponentów, lub niezdecydowanych w żaden sposób do tego stylu nie
przekona. Usłyszymy tu bowiem równe, ciężkie bębny wspierane wydatnie przez
grube linie tłustego basu, osadzone w klasyce gatunku, gęste, muliste, przeciągane
riffy, agresywne, szorstkie wokale i czysty, nieco monotonny śpiew. Można tę
muzykę umiejscowić gdzieś pośród dźwięków tworzonych przez Black Sabbath,
Crowbar, Orange Goblin, Kyuss, Corrosion of Conformity i Down. Sporo tu
bagiennego ciężaru, a niekiedy między zębami zgrzyta brudny, drażniący piach. Fundamentem
tej muzy jest jednak klasyczny, ociężały, mozolny Heavy/Doom podlany sowicie
kwaśną, rockową psychodelią, wiec sporo tu także delikatnie transowych, na swój
tradycyjny sposób hipnotyzujących melodii, które nadają całości odpowiedniego,
narkotycznego z lekka feelingu. Brzmienie jest masywne i odpowiednio
zagęszczone, więc materiał ten gniecie dosyć konkretnie, gdyż groove jest tu
niezgorszy, ale zarazem sporo tu przestrzeni, więc bardzo dobrze słychać, co
rzeźbią poszczególne instrumenty. Fajnie rozchodzą się te dźwięki pod kopulą i
jak już wspominałem na początku tej recenzji, miłośnicy takiego grania z
pewnością popłyną z muzyką Yellowtooth na bezkresne bagna ludzkiej
podświadomości. Mnie ta płytka nie powaliła, ale absolutnie nie mam także
powodu, aby wystawić jej złą cenzurkę, gdyż w swojej lidze, to bardzo rzetelny
krążek. Polecam go zatem maniakom amerykańskiego Sludge/Doom, gdyż to głównie
do nich kierowana jest „The Burning Illusion”, a reszta niech czyni, jak uważa.
Tak, czy siusiak posłuchać można, bo to solidna robota.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz