sobota, 25 czerwca 2022

Recenzja Merihem „Incendiary Darkness”

 Merihem

„Incendiary Darkness”

I, Voidhanger Records 2022

Merihem to nowy twór na metalowej scenie, składający się z międzynarodowej obsady. W jego szeregi wchodzą muzycy: z amerykańskiego Manetheren, szwajcarskiego Oculus jak i również holenderskiego Israthoum. Ten niezwykły konglomerat instrumentalistów wydał właśnie na świat swoje pierwsze dziecko. „Incendiary Darkness” to prawie 38 minut nowatorskiego black metalu, o wyraźnie okultystycznym zabarwieniu. Za pomocą swoich utworów tych pięciu panów kreuje iście posępną i jawnie złowrogą atmosferę. Riffy płyną jednostajnie w raczej średnim tempie, uporczywie katując nie tylko narządy słuchu, ale również duszę. Poprzez niezwykle umiejętne użycie atakujących dysonansów, zdeformowanych tremolo, a także wichrowatych solówek, został stworzony tutaj unikalny rytuał. Na jego czele stoi kapłan w postaci wokalisty, który za pośrednictwem różnorodnych i nakładających się na siebie głosów, wyśpiewuje niezaprzeczalnie satanistyczne inwokacje, błagając o zagładę znanego nam świata. Poprzez wykorzystanie upiornych growli, przypominających modlitewne zaśpiewy czystych wokali jak i przyprawiających ciarek na plecach jęków, tworzy on do granic możliwości poważne wezwanie, o oczywistych intencjach. Podobnie jak zróżnicowane są linie głosowe, tak samo rzecz się ma, jeżeli chodzi o budowę poszczególnych kompozycji. Gitary wraz z sekcją rytmiczną budują nakładające się na siebie tekstury, z mieszaniny których wyłania się lodowata warstwa dźwiękowa, działająca niezrównanie na wyobraźnię. Dając się jej ponieść, naprawdę można nieźle odpłynąć, zanurzając się w ten ezoteryczny klimat oraz stając się bezwolnym czcicielem zła, czy tego chcemy czy nie. No cóż. I, Voidhanger po raz kolejny wypuściło dalece awangardową rzecz i im się udało, bo pomimo nieoczywistego potraktowania black metalu, wydźwięk Merihem jest jednoznaczny i niepodważalny. Dla fanów Bölzer pozycja obowiązkowa.

shub niggurath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz