sobota, 7 czerwca 2025

Recenzja Ancient Spirit „Through Heathen Eyes”

 

Ancient Spirit

„Through Heathen Eyes”

Lower Silesian Stronghold 2025

Projekt ten powstał w 2014 roku na angielskiej ziemi i swoją obecność na tym łez padole zaznaczył jedynie tym demem, które zostało wydane na kasecie rok po zawiązaniu się dwuosobowego składu Ancient Spirit. Obecnie „Through Heathen Eyes” wypuszcza na CD nasz rodzimy label Lower Silesian Stronghold. Materiał ten jest raczej skierowany dla zwolenników surowego black metalu, który wygenerowany został za pomocą ziarnistych gitar, tłukącej jakby sypał się węgiel perkusji oraz z użytych w odpowiednich momentach klawiszy. Zgadza się i to nie pomyłka, bo bas został pominięty przez tych dwóch Anglików, którzy do całości dołożyli jeszcze chropowate i odstręczające wokalizy. To bleczur z tych piwnicznych, który płynie w średnim tempie, częstując tremolo i tradycyjnymi akordami o paskudnym charakterze i takich samych melodiach. Tak na prawdę chwytliwości tutaj za dużo nie znajdziecie, a jedynie upiorne harmonie i złowrogie takty, które zagrane są z buta i bez zbędnego kombinowania. Tylko proste riffy, kreślące w towarzystwie beczek mroczną muzykę, w którą od czasu do czasu wkraczają okultystyczne nuty podkreślone mistycznymi syntezatorami. Paskudny black metal, który powstał w zgodzie z pierwotnymi założeniami jego wskrzesicieli na początku lat dziewięćdziesiątych, ale mi mocno kojarzący się z pierwszymi, podziemnymi nagraniami Autopsy Torment. Wystarczy przypomnieć sobie „The Seventh Soul Of Hell” tych Szwedów, aby zrozumieć co mam na myśli. U Ancient Spirit black metal brzmi podobnie. Odegrany z niebywałą naturalnością i na „setkę”, łamie krzyże i gruchocze najtwardsze, chrześcijańskie kręgosłupy. Tylko dla purystów lub po prostu fanów tego gatunku w czystej i szczerej formie. Polecam.

shub niggurath




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz