Excrement
„Flesh
& Blood”
Chaos Records 2023
Ale gówno! Przynajmniej z nazwy, jeśli kto umi w
angielski. A jeśli nie umi, to niechaj się dowie, iż było w latach
dziewięćdziesiątych czterech Finów, którzy oficjalnie za gówno się uważali. I
nagrali sobie nawet demówkę, a rok później też i EP-kę, ale to pierwsze
wydarzenie dziś bierzemy na warsztat. No, to już wiadomo, iż mamy do czynienia
z kolejnym wykopaliskiem, w poszukiwaniu skarbów przeszłości. Ileż to już
klejnotów zostało w ten sposób odświeżonych…. Czy w przypadku Odchodów jest
podobnie? Po trochu tak, po trochu nie. Wznawiane dziś nakładem Chaos Records
demo z dziewięćdziesiątego trzeciego roku to dwadzieścia plus minut muzyki
deathmetalowej, bardzo charakterystycznej dla tamtego okresu. Czuć w tych
nagraniach autentyczność ubraną w bardzo organiczne brzmieniowo szaty.
Kompozycje Excrement cechuje typowe dla tego kraju łączenie totalnego
prymitywizmu z nutką melodii. Są tu momenty do pomachania głową, a i owszem,
ale są i takie które można sobie spokojnie zanucić przy goleniu. Nie brak też
typowego, punkowego rytmu czy garażowego feelingu. Czuć tu odpowiedni,
charakteryzujący gatunek ciężar, potęgowany przez głębokie growle i chwilowe
zwolnienia. Czuć przede wszystkim starodawny, demówkowy klimat przypominający
czasy, kiedy to przegrywało się na różowe Stilonki wszystko, co wpadło w łapy.
No właśnie, ale to „wszystko”, po latach, podlega jednak selekcji i weryfikacji.
I tak słuchając sobie dziś Excrement jakoś nie dziwię się, że zespół ten nie
przebił się przez dość gęste jednak w tamtejszym okresie sito. Z bardzo
prostego powodu. Niczym nie zachwyca. Jest to owszem, bardzo poprawne granie,
jednak dziś kuszące chyba jedynie starych pryków w temacie sentymentu. Bo jeśli
podejść do tych nagrań na zimno, to ponownie, jak trzydzieści lat temu,
zatonęłyby w zalewie nowości. Excrement to taki typowy średniak z lat
minionych. Charakteryzujący się wszelkimi cechami pozytywnymi, jednak gdzieś
tam wybrakowany, czy pozbawiony własnego „ja”. Podsumowując w jednym zdaniu:
pozycja wyłącznie dla maniaków, albo archeologów. Tyle.
-
jesusatan
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz