Changeling
„Changeling”
Season Of Mist 2025
Changeling
to projekt niemieckiego muzyka, który mocno udziela się w przemyśle muzycznym
pod względem jego różnych aspektów. Chodzi tu o Toma Geldschlägera, będącego
gitarowym wirtuozem, inżynierem dźwięku, producentem i co tam jeszcze chcecie.
Do nagrania swojego debiutu zaprosił wiele osobistości, które znane są z takich
kapel jak chociażby Belphegor, Obscura, Fear Factory czy Nader Sadek. Oprócz
nich przy nagraniach uczestniczył 50-osobowy zespół grajków, którzy dzierżąc w
rękach przeróżne instrumenty urozmaicili to dzieło bogatymi orkiestracjami. Co
z tego wyszło? Ano taki crossover złożony z progresywnego death metalu, jazz
fusion, elektroniki i elementów symfonicznych. To dość energiczna i złożona
gędźba, w której pełno technicznych popisów wspomnianego wcześniej Berlińczyka
i któremu dzielnie towarzyszy reszta niemałego składu. Oprócz niebanalnych,
gitarowych wygibasów, słuchając „Changeling” doświadczyć można połamanego i
nieco core’owego kostkowania, chwytliwych nu-metalowych zagrywek, niemalże
jazzowych improwizacji, gęstych śmierć metalowych ataków oraz elektronicznych
wtrętów. Ten swoisty miszmasz zaowocował niezwykle energiczną i efektowną muzą,
która nieustannie pulsuje w różnych rytmach i ze zmiennym tempem. Wypełniona po
brzegi epickimi melodiami, wzniosłymi, orkiestrowymi podkładami i niezwykle
nośnymi solówkami, które przypominają to, co wyprawiał na swoim wiośle Steve
Vai. W między nie okresowo wbijają się brutalne i ciężkie riffy, które
przechodzą w połamane i awangardowe akordy wzmocnione poprzez syntezatory i
przebogate, poboczne instrumentarium. Tak samo jak liczne jest tutaj
akcesorium, tak samo pluralistycznie zostały potraktowane wokale, których
tonacji jest tu cała masa. Od kobiecych śpiewów, poprzez agresywne growle,
punkowe okrzyki i gotyckie, aksamitne nucenia, co skutecznie uzupełnia tą
soniczną mozaikę. Zaskakuje ona swymi zmieniającymi się obliczami przez całą
godzinę swego trwania i tym samym gwarantuje brak nudy, bo jej nieszablonowość
jest naprawdę duża. Jeśli lubicie współczesną, modernistyczną muzykę metalową
to bierzcie.
shub
niggurath

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz