Prophetic
Suffering
„Rivalry
Of Thyself”
Sentient
Ruin 2025
To
kapela z Kanady, która w latach 2019-2021 funkcjonowała pod nazwą Kurt Gobang.
Grała wtedy brutalny śmierć metal z elementami grindcore’a. Obecnie nazywa się
Prophetic Suffering i niejako pozostała w tamtejszej stylistyce trochę ją
modyfikując. Ci czterej panowie wydanie demosa mają już za sobą, bo miało to
miejsce w 2022 roku, a dziewiątego maja ukaże się ich debiut pod postacią
„Rivalry Of Thyself” właśnie. To co na nim można będzie usłyszeć, to taka
wariacja na temat war metalu made in Canada, czyli nawiązanie i wymieszanie z
czymś jeszcze tego, co na przykład prezentuje na swoich wydawnictwach
Blasphemy. Jest to całkiem szybka i masywna muzyka, wygenerowana na nisko
nastrojonych gitarach, która płynie przed siebie w towarzystwie dudniącej jak
karabin maszynowy perkusji i mięsistego basu. Zatem nikogo nie zdziwi to, że
mamy tutaj do czynienia z szalonymi i agresywnymi blastami, które stanowią
zmasowany atak na nasze zmysły. Od czasu do czasu wyłaniają się z niego dzikie
solówki lub schizoidalne tremolo, które podkreślają gwałtowny i maniakalny
charakter tej produkcji. Ci Kanadyjczycy w odróżnieniu od swoich krajanów z war
metalowych kapel nie stawiają jedynie na pełne szaleństwa, nuklearne
bombardowanie, które w niemalże równych interwałach wyhamowują nagłe zwolnienia.
Do swojego grania dokładają również sporo soczystego mięsa, które jednoznacznie
kojarzy się z amerykańskimi zespołami spod znaku gore. Są to po death
metalowemu mielące riffy, z których sączy się krew i ohydna maź, spowalniająca
destrukcyjne, war metalowe zapędy. Rzeźnickie usposobienie „Rivalry Of Thyself”
podbijają podwójne, plugawe wokalizy, dokładając tej płycie ohydnej lepkości.
Ciekawa i niecodzienna fuzja tych dwóch ujęć hałaśliwego rzępolenia, która
wydała na świat potwora o najobrzydliwszych cechach. Pluje, a może wręcz rzyga
na wszystkie strony świata kłębiącymi się atonalnymi akordami, technicznymi
zagrywkami, miażdżącymi uderzeniami w średnim tempie i kaskadowymi nawałnicami.
Szatan w pasach z nabojami, masce gazowej i skąpany we krwi. Pijcie i jedzcie z
tego wszyscy….
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz