OBSCURE RELIC
„First Black Communion” (Ep)
Helldprod Records 2020
Fajny
materiał ulepił z czarnej gliny ten brazylijski kwintet. ObscureRelic istnieje
stosunkowo niedługo, gdyż postanowili swą muzyką wielbić Szatana troszkę ponad
rok temu, jednak chłopaki grać potrafią, co udowadnia wydana w drugiej połowie
2020 roku Ep’ka zatytułowana „First Black Communion”. Materiał ten, to bowiem
niespełna 18 minut jadowitego, bluźnierczego, satanicznego, bezkompromisowego
Black Metalu czerpiącego pełnymi garściami ze skandynawskiej, klasycznej szkoły
gatunku lat 90-tych. Sekcja nakurwia tu zatem siarczyście, okazjonalnie
zwalniając dla podkręcenia dramaturgii, zimne, surowe, mizantropijne riffy
zawierające spore ilości mrocznych melodii tną ciało do kości, rozrywając żyły, a nienawistne wokale
uwalniają liryki pełne uwielbienia dla Rogatego. Brzmienie także typowo
skandynawskie, a więc jest w tym zło, agresja, dzikość i bestialstwo, no i
słucha się tego wypierdu z szatańskiej odbytnicy wręcz wybornie. Wszyscy
miłośnicy Unanimated i Dissection, ale przede wszystkim Dark Funeral,
Setherial, BlotMine, MӧrkGryning, czy ThyPrimordial mogą łykać w ciemno. Będą
zadowoleni jak amen w pacierzu, gdyż to naprawdę dobry kawałek siarczystego
Black Metalu napierdalanego ku chwale Szatana, który oddaje
atmosferę i pewną magię tamtych lat. Warto mieć oko na tych Brazylijczyków.
Czekam z zaciekawieniem na kolejny, czarci wymiot z mrocznych czeluści Rio de
Janeiro.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz