poniedziałek, 18 października 2021

Recenzja DISFIGUREMENT PERVERTE „Savagery Torture”

 

DISFIGUREMENT PERVERTE

„Savagery Torture” (Promo)

Indepedent 2021

Z materiałem Indonezyjskiego Disfigurement Perverte tytułującym się „Savagery Torture” sprawa jest co najmniej dwuznaczna. Jedne źródła podają, iż jest to demo z 2018 roku, inne natomiast twierdzą, że to promo, jakie ujrzało światło dzienne w roku 2021. No i bądź tu kurwa mądry i pisz wiersze! Jakby jednak nie było, poświęcę tej produkcji parę słów, gdyż to rzetelne i konkretne granie. A zatem rzeczony materiał to solidne Brutal Death Metalowe napierdalanie, które fanom indonezyjskiej szkoły gatunku z pewnością przypadnie do gustu, natomiast oponentów takiego graniani chuja do siebie nie przekona, czyli równowaga w przyrodzie zostaje zachowana. Wspomagane wyrywającym wnętrzności basem beczki nakurwiają tu bowiem konkretnie i bezkompromisowo, siejąc nielichy rozpierdol, w chuj brutalne riffy patroszą precyzyjnie i bez srania po krzakach, a wokalne wymioty zalewają słuchacza wszystkim, co chore i plugawe. Brzmi to wszystko tłusto, brutalnie i selektywnie, choć ja dołożyłbym tu więcej zgnilizny, grubszych struktur basu i ciężaru na bębnach. Jak na demo, czy promo jest jednak i tak nieźle, dźwięki tworzone przez Disfigurement Perverte poniewierają niezgorzej i dobrze rokują na przyszłość. Mam zatem nadzieję, że na kolejnym materiale panowie ci rozwiną skrzydła i w pełni objawią drzemiący w nich potencjał tworząc materiał, który dopierdoli tak, że klękajcie narody. Na razie jest rzetelnie, solidnie i fachowo,  jednak bez fajerwerków. Mimo to podoba mi się ten brutalny, zagęszczony, śmiertelny monolit z Malang we Wschodniej Javie, więc chętnie zawieszę ucho na tym, co wyrzeźbi zespół na następnym materiale.

 

Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz