Zéro
Absolu
„La
Saignée”
AOP Records 2025
To
nowy i nienowy zespół na francuskiej scenie, gdyż funkcjonował przedtem jako
Glaciation równolegle z innym Glaciation. Było tak, bo kiedyś dwóch panów się
pokłóciło no i dalszy ciąg każdy może sobie już sam dopisać, ponieważ historia
tej sprzeczki jest chyba podobna do tych z naszego podwórka. Chuj w to, gdyż
teraz Zéro Absolu wydaje swój debiut, na którym znajdą się dwa kawałki nostalgicznego
black metalu. Nic to w sumie szczególnego. Średnie tempo, melancholijne
melodyjki, słodkie tremolo. Wszystko wygrywane na przyprószonych popiołem
gitarach, co nadało temu materiałowi lekko przybrudzone brzmienie. Do tego
Francuzi dołożyli sporo klawiszowych pasaży, odgłosów wiatru i sentymentalnych
przerywników, w których nieprzesterowane struny i elektronika wiedzie prym, a
towarzyszą im teatralne melodeklamacje w języku twórców. Reszta wokaliz to
nawet przyzwoite porykiwania, lecz ich dramatyczny ton oraz to jak toną w
głównej warstwie dźwiękowej, czynią je niesłyszalnymi, przynajmniej dla mnie. Za
wiele na temat „La Saignée” napisać się nie da. To marzycielska muzyka w dużej
mierze oparta na epickich i ckliwych chwytliwościach, które płyną swobodnie w
przestrzeń kołysząc do snu. Poza techniką kostkowania i strojeniem gitar za
wiele z black metalem nie ma ta muzyka wspólnego. Powiedziałbym raczej, że to
post-metalowe rzępolenie, które powstało przy wykorzystaniu określonych form
stylistycznych, znanych z rogacizny lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.
Przeznaczone dla wąskiego grona odbiorców, którzy uwielbiają pławić się w
rozwleczonych dźwiękach na podobę shoegaze’owych wydawnictw. Swoją drogą to już
któraś „black metalowa” płyta, jawiąca mi się jako bardziej ekstremalna lub
będąca swoistą fuzją gatunków z udziałem właśnie shoegaze, na co wskazywać mogą
między innymi żeńskie, liryczne śpiewy na tle syntezatorowego tła. Płyta
zupełnie nie dla mnie, daleko leżąca od moich zainteresowań, ale ładnie to
bangla więc z pewnością komuś się spodoba. Aksamitny „bleczur” dla delikatnych
uszu.
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz