Ereb
Altor
„Hälsingemörker”
Hammerheart Records 2025
Epicki
viking metal nigdy nie leżał w kręgu moich zainteresowań, chociaż swego czasu
trochę się tego słuchało, ale to było bardzo dawno temu. Dlatego też zupełnie
nie znam tej szwedzkiej kapeli, która uprawia ten gatunek już od 2003 roku.
Siódmego lutego wypuszczą na świat dziesiąty album i jeśli zaopatrzycie się w
wydanie „deluxe”, to zgarniecie dziesięć numerów o łącznym czasie trwania ponad
sześćdziesięciu minut. Jeżeli zdecydujecie się na zwykłą wersję to kawałków
będzie siedem, co da trzy kwadranse muzyki. Wybór należy do Was. Granie Szwedów
to żwawa i melodyjna gędźba, która czerpie z black i heavy metalu, a jej
ciężkość oraz podniosły charakter nadaje jej także odrobinę doomowego sznytu. W
ostatecznym rozrachunku do mainstreamowa nuta, która jest czysto zarejestrowana
i pod określoną publikę skonstruowana. Szybkie kompozycje, poprzecinane
klimatycznymi zwolnieniami i folkowymi wtrąceniami. Okraszone dużą dozą
klawiszy, chwytliwymi solówkami i mocnymi wokalami, które występują tutaj w
zarówno czystej jak i brutalniejszej formie. Szybkie i chwytliwe riffy, snując
z wokalistą skandynawskie opowieści z dawnych czasów chwytają za gardło i
powodują, że serce rośnie. Nie jest to jednak aż tak do końca muzyka łatwa i
przyjemna, bo połączenie ciężkich riffów, które mkną przed siebie przy
akompaniamencie soczystych bębnów z zimnymi akordami, generują momentami dość
złowieszczy klimat, który rozrzedzają nieco syntezatorowe tła, kierując te
aranżacje w melancholijne, ale i również celebracyjne rejony, ponieważ to w
końcu metalowy hołd złożony północnoeuropejskiej kulturze. Czubiasto wypełniony
filmowymi wręcz melodiami, bitewnymi i homeryckimi galopadami, które potrafią
nagle opaść w ślimacze i poetyckie zwolnienia. Czego byśmy sobie nie zażyczyli
od tego typu metalu, dostaniemy za pośrednictwem „Hälsingemörker” i to z
nawiązką. Jeśli kochacie drugą połowę ery Bathory, a także uwielbiacie
wchodzące jak w masło chwytliwości w wikińskich klimatach, to ten krążek jest
dla Was.
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz