PREY
OF MONSOON
„Prey
of Monsoon” & „Visions”
Independent 2021 / 2022
A
oto i trzeci zespół, który zaprezentuje się nam na XXII edycji The LastWords of
Death 9.12.2023r (choć oczywiście nie chodzi mi o kolejność, w jakiej
poszczególne kapele wystąpią tego wieczora na scenie). Zwą się Prey of Monsoon,
pochodzą z Mazowsza, a konkretnie z Płocka i napierdalają tak, że aż tynk
osypuje się ze ścian, choć nieco odmiennie, od przedstawionych już Arcane Dust
i CUG. Prey of Monsoon rzeźbi bowiem w technicznej odmianie Metalu Śmierci
podlanej marynatą z brzmień charakterystycznych dla pokręconego Deathcore’a. Na
całe szczęście bazą ich twórczości jest stosunkowo melodyjny Technical Death
Metal, a elementy śmiertelnego Core’a (który to nie jest moim ulubionym
gatunkiem), to tylko pewne tekstury i wykończenia, więc zarówno „Prey of
Monsoon” z 2021, jak i „Visions” z 2022 roku pierdolnięcie mają naprawdę
niezgorsze i zawierają całą masę doskonałych, zaawansowanych technicznie
riffów, które sponiewierać potrafią konkretnie, a także ciężkich, fikających
często pokręcone wzory, gniotących linii basu. Bębny także potrafią dojebać do
pieca, jak i docisnąć do gleby przytłaczającym zwolnieniem, a wokalizy złożone
z gardłowych growli przeplatanych nieco wyższymi rejestrami artykulacji paszczą
bardzo dobrze dopełniają oba materiały, o których tu mowa. Choć dorobek zespołu
jest na razie stosunkowo skromny, to jednak słychać, że chłopaki warsztat mają
wyborny i drzemie w nich niemały potencjał, i tylko od nich samych zależy, czy
go w porę uwolnią. Mam nadzieję, że przynajmniej część ofensywnego rozmachu,
jaki drzemie w ich kompozycjach, spuszczą z łańcucha na scenie 9.12.2023 w
klubie Over The Under, a wówczas będzie zaprawdę ciekawie, a po ich występie co
niektórzy mogą złożyć się w pół i oddać na plecy. Myślę więc, że w imieniu
zespołu, jak i organizatorów grudniowego eventu mogę zaprosić na recital Prey
of Monsoon wszystkich, którzy cenią sobie stworzone podług współczesnych
wytycznych, soczyste, techniczne granie. Nie sądzę, aby poczuli choćby nutkę
zawodu.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz