Arkaist
„Aube
Noire”
Antiq 2025
Arkaist
to francuska kapela, którą w 2023 roku założyli Beobachten i Maeror, czyli
muzycy, udzielający się niegdyś w takich zespołach jak Azgarath i Hanternoz. Zatem
nikt nie powinien być zdziwiony, że ci dwaj panowie w ramach swojego nowego
projektu grają black metal. Cóż takiego wysmażyli na debiutanckiej płycie? Ano
muzykę, która oparta jest na drugofalowym trzonie z małym dodatkiem folku i
symfonicznych pasaży. Krążek łatwo się wkręca zwłaszcza jego melodyjne momenty,
których notabene Francuzi nie szczędzą. Chwytliwościami sypią często i gęsto co
podbijają sowicie użytym klawiszem. Rogacizna Francuzów płynie w różnych
tempach i jeśli szybkie i harmonijne partie mógłbym znieść, to wolniejsze,
nieco nastrojowe, którym towarzyszą teatralne melodeklamacje… już nie. Te
pierwsze mają sporo wspólnego ze skandynawskim ujęciem z lat
dziewięćdziesiątych, a charakter wspomagających je syntezatorów wyraźnie
kojarzy się z „orkiestralnym” odłamem czarciego grania. Swą agresywnością i
ponurym usposobieniem, co uwypuklają złowrogie i charczące wokale, robią
wrażenie i nie pozostawiają złudzeń co do intencji Arkaist. W tych chwilach
jest odrażająco, strasznie i niebezpiecznie. Tłuste, przybrudzone brzmienie
podkreśla black metalowy sznyt, który potrafi przymrozić, troszeczkę
zahipnotyzować jak i zaatakować niczym Marduk na swojej szóstej płycie czy
Zyklon-B na „Blood Must Be Shed”. Może nie są to tak skrajnie chłoszczące riffy
jak u Skandynawów, ale wystarczy posłuchać piątego „Anachorète”, którego
pierwsza połowa umie nieźle wybatożyć. Druga strona „Aube Noire” to klimatyczne
zwolnienia, ludowe wtręty i wspomniane, delikatnie zalatujące pompatycznością
recytacje oraz czyste, podniosłe zaśpiewy, które nijak nie kleją mi się z tymi
właściwymi dla black metalu formami. Możliwe, że w kontekście całego albumu,
który w warstwie tekstowej opowiada o „ludzkości stojącej na krawędzi zagłady”,
to jest to ok, lecz dla mnie ten kontrast między wymienionymi elementami jest
zbyt duży. Dlatego ode mnie tylko trójka z plusem.
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz