piątek, 25 marca 2022

Recenzja Beyond Death’s Throne „Haphazard Ethos”

 

Beyond Death’s Throne

„Haphazard Ethos”

Signal Rex 2021

Beyond Death’s Throne, to młody projekt, powstały w 2018 roku w Katalonii. W grudniu roku poprzedniego nagrali swój pierwszy materiał, który wydaje Signal Rex. Twórczość tego duetu oparta jest w dużej mierze na rozwiązaniach najpopularniejszego gatunku pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych poprzedniego wieku. Zatem mamy tutaj do czynienia z black metalem. Muzyka zawarta na „Haphazard Ethos” charakteryzuje się dość ostrym i twardym brzmieniem. Tempo wacha się między szybkim, a średnim. Chwilami pojawiają się także monumentalne zwolnienia, w trakcie których wokalista podniosłym głosem, deklamuje słowa. Główny wokal, to nienawistny i raczej niski charkot, doskonale dopełniający agresywność całości. Budowa utworów, to zlepek pędzących i jednostajnych riffów, które niekiedy przeradzają się w nerwowe ścięcia. Z głównych linii okresowo wyłaniają się powykręcane, a także dość depresyjne tremolo. Sporadycznie napotkać też można małe dysonanse, urozmaicające i nadające kawałkom jeszcze większego szaleństwa. Dźwięki kreowane przez Hiszpanów, mocno przypominają ówczesną scenę norweską. Podczas słuchania tego mini, nasuwają się jednoznaczne skojarzenia. Rwane gitarowe frazy, to Immortal. Gorzkie tremolo nasuwają na myśl Burzum, a barwa instrumentów i bezkompromisowość, jaką generują, to wczesny Mayhem. Jednakże wszystko zebrane w jedną całość tworzy nową jakość. Wymieszanie poszczególnych, wywodzących się z pierwotnego rdzenia elementów, wraz ze świeżymi pomysłami Beyond Death’s Throne, nadaje temu black metalowi nowoczesności. Ta delikatna progresywność w żadnym wypadku nie odbiera tej muzyce siły wyrazu, a dodatkowo ją uwypukla. Katalończycy udowadniają, że można grać w nieschematyczny sposób, nie zatracając przy tym istoty czarnej sztuki, co ostatnio zdarza się nader często. Warto posłuchać.

 

shubniggurath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz