Frosten
„With Sigils And Infernal Signs”
Purity Through Fire 2022
Frosten
to projekt Azraela znanego brytyjskiego muzyka, który maczał między innymi
łapska w takich zespołach jak Torver, Helvellyn czy Ulfarr, gdzie ten ostatni w
ubiegłym roku wydał całkiem niezłą epkę. Pod obecną nazwą gość ten funkcjonuje
od 2019 roku by w kolejnym wydać swój debiut, który wyszedł tylko na kasecie.
Pod koniec maja dzięki Purity Through Fire świat będzie miał okazję posłuchać
tego materiału z płyt CD. Krążek ten będzie zawierać sześć kawałków utrzymanych
w black metalowym tonie, kojarzącym się z końcówką minionego wieku. I tak jak
to często bywa w tego typu muzyce zimne gitary generują riffy, płynące w
średnich i wolnych tempach. Momentami jest całkiem nieźle, gdyż solidnie
zagrane akordy przypominają raczej pierwszą połowę lat dziewięćdziesiątych i
kierują się w stronę norweskich początków tego gatunku. Dzięki temu jest
całkiem poważnie i naprawdę chłodno. Jednak te lodowate okresy są delikatnie za
krótkie. Chyba chcąc urozmaicić swoje kompozycje Azrael wplata w nie melodie znane
i lubiane za sprawą takich kapel jak Setherial czy Enthroned. Szkoda, ponieważ
robi się wtedy przytulniej i jakby przystępniej. Dobrze zapowiadający się black
metal się rozwadnia. Zima się kończy, śnieg topnieje i pstryk, mamy
przedwiośnie. Zupełnie jak w przypadku drugiej fali czarnego grania, kiedy to
wszyscy nagle zapragnęli być tymi złymi i wszystko szlag trafił. „With Sigils
And Infernal Signs” jest bardzo przeciętną płytą, żeby w której dostrzec
pierwiastek zła trzeba mocno się wysilić, a mi się nie chce i boję się też, że
z tego wysiłku jeszcze w gacie narobię. Po co mi to?
shub niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz