sobota, 7 maja 2022

Recenzja Shadow’s Mortuary „Unohdettu Maa”

 

Shadow’s Mortuary

„Unohdettu Maa”

Purity Through Fire 2022

Po trzech latach milczenia powracają Finowie z Shadow’s Mortuary. Po całkiem niezłym „Kuoleman Portit” nadszedł czas na nowy album. Po wojennych samplach rusza muzyczka. Od samego początku jest dość ostro. Fiński kwartet nie pieści się zanadto. Ich kompozycje to mieszanina średnich i szybkich temp z naciskiem na te drugie. Rzężące gitary tną siarczyście, a wrzask wokalisty w swej nienawiści jest niedościgniony. Z grubsza biorąc mamy tutaj do czynienia z tradycyjnym black metalem rodem z Krainy Tysiąca Jezior. Jednakże w porównaniu z innymi przedstawicielami tego gatunku, z tamtych rejonów, jest mniej melodyjnie, ale za to bardziej jadowicie. Utwory mkną w antypokojowym stylu, nie zabierając jeńców. Ich wyraz jest jednoznaczny – nienawiść i batalia. Muzycy rezygnują z klimatycznych zagrywek, koncentrując się na brutalnej czarciej łupance w swym wyrazie podobnej (ale tylko podobnej) do „Panzer Division Marduk” lub do początkowych nagrań Impaled Nazarene. Bezkompromisowość, jak w przypadku poprzedników, jest nad wyraz widoczna. Oczywiście pojawiają się też melodie, właściwe dla rejonu, z którego ów zespół pochodzi. Na szczęście jednak są one tak nienachalne i dość wysublimowane, że nie rażą zupełnie. Nadają za to materiałowi pewnej lekkości, powodując, że można słuchać tego bez wysiłku. Pomaga temu wszystkiemu wszechobecny w każdym kawałku punkowy sznyt, bez którego tak naprawdę byłoby trochę sucho. Dzięki niemu siła rażenia jak i antyludzka wymowa całości, jest silniejsza. Po prostu to kopie po mordzie i tyle. Zresztą do tego Shadow’s Mortuary zdążyło nas już przyzwyczaić. Chwała im, że dają radę. Dzięki nim dostajemy solidną porcję black metalu, twardo osadzonym w fińskich klimatach, który nie męczy festynowymi melodiami. Miła napierdalanka. Polecam. Byłbym zapomniał, ostatni wałek to istna wisienka na torcie, w stu procentach trafiona puenta i cios nie lada.

shub niggurath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz