niedziela, 15 września 2024

Recenzja HAR „Cursed Creation”

 

HAR

„Cursed Creation”

Dark Descent Records 2024

Jakby ktoś nie wiedział, HAR, to trzech Żydów z Berlina (he he), którzy po dziesięciu latach istnienia tej kapeli postanowili w końcu zarejestrować album. W sumie to nie ma śmiania, bo już na wydanych wcześniej dwóch epkach i demosie dali próbkę tego co potrafią, a zaprawdę powiadam Wam…potrafią przypierdolić. Ich debiut w postaci „Cursed Creation” to osiem numerów, z których jednego z powodzeniem można wyjebać do kosza, bo to ponad minutowe interludium niepotrzebnie wyhamowuje tą machinę wojenną jaką stanowi pozostałych siedem kawałków. Muzyka HAR to poczerniony sowicie smołą death metal, który został wykształcony na boleśnie chropowatych wiosłach i zdrowo łomoczącej sekcji rytmicznej. Gitarzysta zrobił niezłą robotę, bo wygrywane przez niego wielopłaszczyznowe struktury oraz prędkość tychże, poraża nienagannie. Składają się one z wysoce atonalnych akordów, krótkich i piskliwych tremolo, atakujących riffów oraz niedługich, ale za to kaleczących uszy, jazgotliwych solówek. Kłębi się to wszystko i wije w spazmach, zapierdalając momentami z prędkością światła, niszcząc bezlitośnie wszystko co spotka na swej drodze. Te zróżnicowane i zwarte dźwięki zagęszczają pałeczki perkusisty, którymi napierdala on w beczki, wygrywając karkołomny podkład podobnie jak jego kumpel od basu. Ci dwaj panowie dwoją się i troją, aby nadążyć za gitarowymi podmuchami i doskonale im to wychodzi, gdyż ich ekwilibrystyczne popisy czynią lawę płynącą z głośników jeszcze gorętszą. Jednakże prawdziwe piekło otwiera się po otwarciu ust przez wokalistę. Jego głęboki i dość nieprzyjazny growl, został delikatnie potraktowany pogłosem, co nadało mu niesamowitego efektu. Wydobywając się jakby z zatęchłej nory, cedzi zaklęcia i mistyczne teksty, nadając tej szalonej muzyce nieco hipnotycznego i religijnego charakteru. HAR nagrał skrajnie brutalny krążek, który w pełni korzysta ze spuścizny war, death i black metalu. Wzbogacony o współczesne sposoby kostkowania i podparty umiejętnościami technicznymi swoich twórców, gwałtownie traktuje odbiorcę brutalnie mordując. Złoooo kurwa Panie i Panowie!

shub niggurath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz