wtorek, 24 września 2024

Recenzja Witchtrap „Hungry As The Beast”

 

Witchtrap

„Hungry As The Beast”

Hells Headbangers 2024

Kolumbijscy weterani black-thrash metalowego wpierdolu wracają pod koniec września z szóstym krążkiem. Znajdzie się na nim osiem kawałków, które tradycyjnie już dla tej grupy będą biczować swoich odbiorców przez 35 minut. Na „Hungry As The Beast” niezmiennie odnajdziemy energiczną muzykę inspirowaną europejskim thrashem z lat osiemdziesiątych, która została oblizana przez obleśny język Venom. Ta lepka substancja, którą po sobie on pozostawił, pozwala zdefiniować napierdalankę Witchtrap jako brudny i nieokrzesany black’n’roll, pędzący ostro do przodu i nie bawiący się w częstowanie nikogo zbędnymi niuansami. Cały czas jest to proste granie, w które co prawda ten tercet wplata kilka zawijasów i klasycznych solówek, ale jego główny trzon to chłostające riffy, raczące nas wieloma przejściami i doprawione świetną sekcją rytmiczną, która niezmordowanie wybija swoje „umpa-umpa”, zapraszając do tańca lub do wychylenia kolejnego piwa za chwałę Szatana oczywiście. Rzecz jasna wchodzi to bez popitki, gdyż chwytliwość numerów jest dość znaczna i buja przepysznie, a chropowate wokale Burning Axe Ripper’a podbijają pachnący skórzanymi kurtkami i chmielem klimacik. Ci krajanie Pablo Escobar’a zwalniają jednak na moment za sprawą szóstego wałka „Invocation”, który płynie w mocno średnim tempie, zapodając miarowe i hipnotyczne rytmy. Dzięki niemu robi się na chwilę, delikatnie poważniej i mistycznie, przypominając o obecności Diabła, który obserwuje te grzeszne harce. Kolejna autentycznie brzmiąca i łojąca kości produkcja z Kolumbii, która Ameryki nie odkrywa, ale swoją buntowniczą postawą nie pozwala przejść obok niej obojętnie. Nic oryginalnego, ale podobnie jak kilkadziesiąt już chyba wydawnictw w tym stylu, cały czas tak samo chwyta za serce, choć słychać leciutko, że pesel u tych mieszkańców Medellin się nieco zestarzał, lecz i tak jeszcze dają radę.

shub niggurath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz