Lust
„Invictvs”
Violence
In The Veins, Cruzade Records, Vinilako Record,
Egg F#ctory Records, Knuckle Records, Hombre Montana, Sin Piedad Records 2023
Pamiętacie
takie kapele jak Sick Of It All lub Pro-Pain? Jeśli tak to już wiecie w jakim
stylu gra powstały w 2019 roku Lust. Założyli go członkowie madryckiej sceny,
aby dać wyraz swojego sprzeciwu wobec nacjonalizmowi, rasizmowi i dręczeniu
zwierząt. Modne ostatnio tematy wśród określonej młodzieży. Mniejsza z tym, bo
„Invictvs” to dziewięć kawałków mocno zmetalizowanego core’a. Oprócz wiadomego
fundamentu słyszalne są tutaj wyraźne wpływy grindu, death metalu i punk rocka.
Wszystko to zmielone, ugniecione i wymieszane sprowadza się do jednego słowa,
którym jest Deathcore. Tym terminem chyba najprościej nazwać ich styl. Szybkie
riffy, blasty, gęste brzmienie, zdecydowany bas i przysadzista perka z
podwójnym bębnem basowym. Raz ciężko, później trochę szybciej i skoczniej, a
niekiedy napierdalanka, której Napalm Death na początku swojej kariery by się
nie powstydził. Całości towarzyszą wokale, od czystych poprzez typowe core’owe
darcie, przypominające właśnie Pro-Pain czy Downset i momentami przechodzące w śmierć
metalowy growl. Jest energicznie. Charakter utworów jednoznacznie wskazuje na
wojownicze nastawienie tego hiszpańskiego kwintetu. Są niczym bojówka Antify
czy jakiegoś innego cholerstwa. Ci, którzy lubują się w tego typu nutach, które
politycznie są zaangażowane i tym samym równie skrajne jak te, z którymi walczą
niech biorą w ciemno. Kto wie? Może wytwórnie dorzucą do każdego egzemplarza
tej płyty jeszcze jakąś wspaniałą czapeczkę.
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz