Aduanten
„Apocryphal
Verse”
Nameless Grave Records 2025
Aduanten
jest młodym tworem, bo powstał w 2019 roku w stanie Texas i od tamtej chwili
nagrał dwa single i epkę w wersji digital. Najnowsza epka, to jego pierwsze
wydawnictwo, które ukaże się na fizycznym nośniku. Tych trzech Amerykanów komponuje
w nastrojowym stylu, który nawiązuje do gotyckiego deta z początku lat
dziewięćdziesiątych poprzedniego wieku. Jednakże w muzyce tego tercetu mniej
znaleźć można ciężkich i grobowych riffów, które Aduanten porzuca na rzecz
bardziej pokombinowanego i wyraźnie progresywnego grania. Ich pomysły mało
kojarzą się z death metalem, ponieważ w pomiędzy bardziej agresywne i tym samym
klasycznie śmierć metalowe akordy wplatają mnóstwo zawiłego szarpania strun. Są
to gęste i pływające struktury, które momentami swym technicznym poplątaniem
kierują się w strony metalu eksperymentalnego, aby w innych chwilach przejść w
melancholijne, wręcz przygnębiające kostkowanie, mocno kojarzące się z ponurymi
produkcjami spod znaku postpunka. Wszystkie te elementy zebrane w jedną całość
owocują ponurą i niezwykle emocjonalną muzyką, która na przemian atakuje brutalnością,
zadziwia inteligentnymi rozwiązaniami i sprowadza chmurną atmosferę. Ten
niespotykany zlepek, jakby trzech gatunków wygenerowany został za pomocą
soczystych gitar, które odznaczają się dwojakim brzmieniem, bo obok ciężkiej
barwy snują one także brzękliwe po rockowemu dźwięki, a i wysokotonowych
zawijasów również nie szczędzą. Wspomagane przez dobrze naoliwioną sekcję
rytmiczną i natchnione histerią wokalizy, tworzą wraz z bajronicznymi wtrętami
czarującą muzę, o nieco buduarowym charakterze, z którego okresowo i bezceremonialnie
wychodzi brutalniejsze oblicze. Interesujące i współczesne ujęcie melodyjnego,
lirycznego grania, będącego fuzją death metalu, gotyku i post punka, które nie
tylko raczy gorzkimi klimatami, ale i w oryginalny oraz zdecydowany sposób
przywalić potrafi.
shub
niggurath

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz