Soulcarrion
„Enthrone Death”
Godz ov War 2024
Trochę mnie Soulcarrion oszukali tym albumem. Byłem
bowiem przekonany, iż jest to zupełnie nowy, drugi pełen materiał autorstwa
zespołu. Stan faktyczny jest jednak inny, co nie znaczy, że to wydawnictwo
bezcelowe i nie wnoszące do dyskografii kapeli nic nowego. Całkowicie nowe mamy
tutaj bowiem dwie kompozycje, czyli tytułową oraz „Deathoskullum”. Bez
wątpienia, ta druga zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. Jest to bowiem mega
potężny deathmetalowy walec, który przejechał się po mnie bez litości. Zresztą
„Enthrone Death” wcale nie jest gorszy, atakując z drugiego bieguna agresywną
melodią i klimatem pod wczesnych Morbidów. Pozostałą część płyty stanowią
nagrania z debiutanckiego „Infernal Agony” z zasadniczą jednak różnicą. Zostały
tutaj mianowicie dograne żywe bębny a całość ponownie zmiksowana. No i tę
różnicę naprawdę czuć. Nie, żeby wersja oryginalna jakoś specjalnie kłuła w
uszy niedociągnięciami, jednak „Enthrone Death” chodzi i cyka jakby
zarejestrowany został na Florydzie na początku lat dziewięćdziesiątych. Zatem
inspiracje, które niewątpliwie przyświecają chłopakom z Soulcarrion zostały
tutaj jeszcze bardziej uwypuklone. Jeśli nie spotkaliście się jeszcze z
powyższą nazwą, to przypomnę jedynie, że panowie łomoczą staroszkolny, głównie
amerykański death metal oparty o najlepsze wzorce ze złotej ery gatunku. Poza
wspomnianą ekipą Treya usłyszymy tu trochę Brutality, Malovelent Creation,
Banished i kilkanaście innych. Bez zabawy w nadmierne prędkości, choć
przyspieszeń i tak nie brakuje, Soulcarrion kładą zdecydowany nacisk na
konkretne, śmierć metalowe riffy podparte głębokim, gardłowym growlem. Jest to
w zasadzie sama klasyka gatunku na naprawdę wysokim poziomie, stąd też album
każdemu maniakowi death metalu powinien wejść gładziutko jak sztylet Kuby
Rozpruwacza w szyjną aortę. Jakiekolwiek rozkładanie tej muzyki na czynniki
pierwsze uważam za zbędne. Gwarantuję jednocześnie, że nudy tu nie zaznacie,
jedynie masywne, ociekające ciepłą jeszcze krwią mięsko. Satysfakcja
gwarantowana. Smacznego.
-
jesusatan
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz