„Beliefs of Dead Stargazers
and Soothsayers”
Memento Mori 2023
Australijski
Pustilence przedstawiałem już na łamach naszej zacnej, internetowej gazetki
przy okazji pisania na temat ich wydanej przed trzema laty Ep’ki. Wszyscy,
którzy czytali tamtą recenzję, wiedzą, że niecierpliwie czekałem na nowy
materiał tych panów, a ci, którzy tego nie wiedzieli właśnie zostali o tym
fakcie poinformowani. Me oczekiwanie trwało długie 36 miechów, ale kurwa było
warto, i to zdecydowanym ruchem dydka! Pierwsza duża płyta mieszkańców Brisbane
to bowiem w chuj zajebisty materiał jest. Old School Death Metal sowicie
nadziany teksturami rodem z jadowitego, złego, korzennego Thrash’u, jaki
zawiera poniewiera z siłą wielkiego
buldożera i niszczy skuteczniej, niż kompania zwartych szeregów. Wcale nie
będzie przesadą stwierdzenie, iż „Beliefs…” jest uosobieniem wszystkiego, co
najlepsze w Metalu Śmierci z wczesnych lat 90-tych. Bębny na tej produkcji po
prostu miażdżą, tłusty, grubo wykańczany bas brutalnie wywraca wnętrzności,
zagęszczone riffy o posmaku i aromacie ropiejących, otwartych ran rozrywają na
strzępy, a drapieżny, zaflegmiony growling sprawia, że co bardziej wrażliwym
mogą puścić zwieracze. Choć zespół pełnymi garściami czerpie z klasyki gatunku,
to chłopaki nie prężą muskuł dla picu, nie przechwalają się, i nie silą na
zaprawiony gruzem Old School (choć w ich twórczości jest go ma morgi i
hektary). Ich muzyka ma szczery, naturalny, organiczny charakter, jednym słowem
słychać, że tworzone przez nich śmiertelne dźwięki płyną prosto z ich wnętrza,
duszy, czy serca* (*niepotrzebne skreślić). No i to w zasadzie wszystko, gdyż „Wierzenia
Zmarłych Obserwatorów Gwiazd i Wróżbitów” jest płytką doskonałą, i to fakt
niezaprzeczalny i niepodważalny. Na koniec mam jeszcze tylko jedno pytanie.
Lubicie konwulsyjne nuty, jakie znajdują się na płytach Oppressor, Autopsy,
Morta Skuld, Gutted, Massacre, Morpheus Descends, czy Disincarnate? Jeżeli
odpowiedź na nie jest twierdząca, to produkcje Pustilence po prostu muszą się
znaleźć w Waszych przepastnych kolekcjach. Sprzedajcie nerkę, spermę, bądź inny
organ, na który jest akurat popyt, ale je zdobądźcie. Tylko bez wykrętów
proszę.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz