„A Path to Ruin” (Ep)
Coyote
Records 2023
Po
sześcioletniej przerwie od swego ostatniego wydawnictwa, przypominają o swym
istnieniu węgierscy specjaliści od patroszenia, czyli chłopaki z Gutted. Nie
ukrywam, że zawsze podobało mi się to, w jaki sposób panowie ci rzeźbią w
śmiertelnej materii i nie inaczej jest i tym razem. „A Path to Ruin” to bowiem
materiał, który wyrwie ci flaki, brutalnie jebnie o glebę i zmiażdży twą twarz
w kałuży krwi. Czyż to nie piękna perspektywa? Zaprawdę powiadam Wam, beszta
ten materiał okrutnie i z wprawą godną mistrzów w swym fachu.Nie ma chuja we
wsi, Coyote Records kaszanek swym logo nie firmuje, więc i to wydawnictwo
poziom odpowiednio wysoki mieć musiało. Tak więc muzyka, jaką tu znajdziemy to
Brutalny Death Metal z technicznym zacięciem kierowany przede wszystkim (choć
oczywiście nie tylko) do zwolenników twórczości Gorgasm, Morbid Angel, Dying Fetus,
Immolation, czy Deeds of Flesh. Nazwy zespołów, które wymieniłem w poprzednim
zdaniu, są jednak tylko pewnym punktem odniesienia, gdyż Madziarzy szyją
zdecydowanie po swojemu, i to kurwa bardzo grubym ściegiem. Ciężkie, nielicho łamane
bębny gniotą okrutnie, precyzyjne, pozawijane chwilami solidnie linie basu po prostu
miażdżą, tłuste, brutalne, mielące riffy rozrywają wnętrzności, a złowrogie,
gardłowe growle rzygają wszystkim, co ohydne i plugawe. Taki Metal Śmierci to
ja w mordę jeża zawsze, wszędzie i o każdej porze. Jeszcze tylko słówko na
temat brzmienia. Sound tej płytki jest intensywny, zwarty i organicznie
przytłaczający, co w linii prostej przekłada się na jej potężną moc i siłę
uderzeniową. Świetna produkcja, a jej największą zaletą jest po mojemu to, że
absolutnie nie stara się ponownie wymyślać prochu, tylko wykorzystuje w sposób
wzorcowy jego największa atuty. Mam do niej tylko jedno zastrzeżenie. Dlaczego
ta wizyta w węgierskiej rzeźni trwa tylko niecałe 21 minut? Toż to kurwa
skandal, ale cóż, podobno lepszy niedosyt niż nadmiar. Mam jednak nadzieję, że
w niedalekiej przyszłości Wypatroszony przeora mnie jakimś dłuższym materiałem.
Czekam z niecierpliwością i pełną erekcją.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz