DIKASTERION
„Stavelot 1597/Rome 897”
(Ep)
Amor Fati Productions 2019
To
tylko dwa wałki i niecałe 8 minut muzy, ale uwierzcie mi, rozpierdol konkretny.
Belgijska horda sieje tu totalne zniszczenie. Wykonywany przez nich Black/Death
Metal to zaprawione diabelską siarą, surowo
napierdalające bębny, bas piłujący niczym zdzierak do metalu, jadowite,
chropowate wiosła i bluźniercze, ponure wokale. Brzmienie podobnie jak zawarta
tu muzyka, jest brudne, ziarniste, przepełnione złem i paskudztwem wszelakim.
Bardzo podoba mi się ta niszcząca, rogata surowizna. Słuchając tych dwóch
utworów, miałem wrażenie, że pewne patenty gdzieś już słyszałem, może nie
dokładnie tak poukładane, jak na tej Ep’ce, ale ogólna koncepcja gdzieś już
obiła mi się o uszy. Postawiłbym na ich pobratymców z Possession, ale czy mam
rację? Sprawdzam i…kurwa nie może być inaczej. Jednym z członków Dikasterion
jest bowiem niejaki Pz.Kpfw nakurwiający w beczki także w rzeczonym Possession
i Heinous. Bardzo dobry, agresywny, koszerny, surowy wjeb. Liczę, że następny
barbarzyński strzał tego kwartetu będzie już jakimś dłuższym, najlepiej pełnym
materiałem, czego Wam i sobie życzy…
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz