poniedziałek, 13 stycznia 2020

Recenzja LOATHFINDER / DRUJ „Aspects of Oblation”


LOATHFINDER / DRUJ
Aspects of Oblation” (split)
Godz Ov War Productions 2019

Godz Ov War nie próżnuje i dostarcza maniakom coraz to nowszych produkcji, aby zapewnić im strawę duchową. Jeżeli wszystkie one będą prezentowały poziom tego splitu, to ja jestem zdecydowanie na tak! Puszczone w świat 1 listopada 2019 roku „Aspekty Oblacji” (a gdyby ktoś zastanawiał się co to ta oblacja, to bardziej po naszemu byłoby „Aspekty Ofiary”), to split album, na którym swe wizje prezentują nasz Loathfinder i Druj z juesej. Zaczynają nasi krajanie i to z konkretnym przytupem. Doprawiony solidnie czernią Doom/Death Metal w ich wykonaniu robi naprawdę duże wrażenie i tyra beret, że aż zęby zgrzytają. W tej muzyce nic nie jest oczywiste i przewidywalne. Słychać tu wiele ciekawych aranżacji i sporą różnorodność riffów, a przy tym ciężar tych trzech zawartych tu wałków jest zajebiaszczy. Psychodeliczne dronowo-ambientowe pływy oraz pokręcone, atonalne zagrywki ubarwiające ten materiał nadają mu dusznej, złowieszczej, mglistej, przerażającej atmosfery, pewnego rodzaju chorego dostojeństwa i hipnotycznego, transowego charakteru. Bardzo podoba mi się muzyczna ścieżka, jaką obrał Loathfinder. Mam nadzieję, że panowie dalej będą nią podążać i niebawem swe wizje przeleją na pierwszy, pełny album. Strach pomyśleć, co tam może się wyprawiać. Pewnie będzie grubo. Po naszych na scenę wkracza Druj. Dwa utwory prezentowane przez ten amerykański duet to zdecydowanie bardziej proste granie. Tym razem mamy bowiem do czynienia z surowym, wolnym, ociężałym Death Metalem delikatnie umoczonym w Doom’owym sosie. Słucha się tego niezgorzej, wgniatająca w glebę sekcja, chropowate riffy i mroczny growling potrafią konkretnie sponiewierać, ale przy konfrontacji z Loathfinder wypadają nieco blado, mimo że to wcale nie jest złe granie. Jest tu potężny dół, grób i zawiesisty feeling. Druj postawił na bezpośredniość, prostotę, siłę przekazu i także solidnie dojebał do pieca, ale niestety w starciu z Polakami był poległ. Bardzo dobre wydawnictwo, naprawdę warto zaopatrzyć się w ten split. Zdecydowana rekomendacja.

Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz