piątek, 17 maja 2024

Recenzja Dominance „In Ghoulish Cold”

 

Dominance

„In Ghoulish Cold”

Putrid Cult 2024

W opinii wielu, także mojej, zeszłoroczny “Slaughter of Human Offerings In the New Age of Pan” był nie tylko jednym z najlepszych debiutów na krajowej scenie, ale i jednym z najlepszych krążków w gatunku black metal. Miło mi zatem poinformować, że zespół nie zwalnia tempa i idzie za ciosem, serwując „In Ghoulish Cold”,  czternastominutową EP-kę na którą składają się trzy nowe utwory. No i od razu dopowiem, że te kompozycje to jest jeszcze większy wpierdol niż wspomniany debiut. W zasadzie przez cały czas zasypywani jesteśmy tutaj roznoszącymi wszystko w proch blastami. Ja wiem, że to już inne czasy i nikt nie będzie się nad tym faktem spuszczał jak przy debiucie Dark Funeral czy Mardukowym „Panzer Division”, nie mniej jednak fakt ten daje bezpośrednie pojęcie o intensywności, z jaką się tutaj zderzamy. Szaleńczym tempom towarzyszą z kolei równie szorstkie riffy tremolo, cholernie zimne i bezdusznie agresywne. Jednocześnie nie brak w nich tej zadziornej północnej melodii, chwilami mogącej kojarzyć się bezpośrednio z obydwoma wspomnianymi chwilę wcześniej zespołami. Naprawdę ciężko tutaj złapać choćby krótki oddech, tym bardziej, że wbrew temu, co moglibyście teraz pomyśleć, kompozycje Dominance wcale nie są jednostajne czy monotonne. Panowie potrafią niespodziewanie zmienić rytm, czy też przejść na chwilę w bardziej klasyczne kostkowanie, zarzucając kolejnymi, świetnymi riffami pod headbanging. Temperaturę „In Ghoulish Cold” (swoją drogą cóż za trafny tytuł) dodatkowo obniża wściekły wokal, wypluwający z siebie wersety w taki sposób, że od samego słuchania gardło krwawi. Oczywiście wszystko na tych nagraniach brzmi dokładnie tak, jak powinno, dzięki czemu materiał ten praktycznie nie ma słabych punktów. No chyba że za takowy uznać jego długość, bo, ja przepraszam, ale przy takiej jakości, chętnie bym posłuchał z dwa razy więcej. Jeśli jeszcze ktoś nie był do końca przekonany, że oto na scenie pojawił się kolejny zespół z najwyższej półki, to po tym krótkim materiale żadnych złudzeń już mieć nie powinien. Ja jestem, kurwa, rozłożony na łopatki. Dawać mnie tu czem prędzej drugą dużą płytę, bo jesteście, panowie, w wybornej formie.

- jesusatan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz