wtorek, 26 września 2023

Recenzja Ossuary „Forsaken Offerings”

 

Ossuary

„Forsaken Offerings”

Darkness Shall Rise Prod. 2023

Zespołów o tej nazwie istnieje co najmniej kilka. Ten konkretny pochodzi z Wiskonsin w Stanach, a „Forsaken Offerings” to ich świeżutka EP-ka, która kilka dni temu ukazała się nakładem Darkness Shall Rise. Ukazała się w trzech formatach, i w zależności od tego jaki nabędziemy, znajdziemy na nim różną porcję materiału. Wersja winylowa zawiera bowiem dwa utwory, kasetowa wzbogacona jest dodatkowo o cover Goatlord, a na cedek wtłoczono jeszcze obie, zarejestrowane we wcześniejszych latach demówki, co daje łącznie ponad godzinę muzyki. Nowe numery nie różnią się zbytnio od tych nagranych kilka lat wstecz, ani pod względem muzycznym ani brzmieniowo. Zespół obraca się w klimatach deathmetalowych, kotwicząc raczej w tempie wolnym lub co najwyżej średnim. Panowie większy nacisk kładą na konkretny riff niż wyścigi czy techniczne popisówy. Gitary mielą tu rytmicznie i ciężko, dość często nawiązując choćby do brytyjskiej huty stali spod znaku Bedediction czy Bolt Thrower. Zwłaszcza, że w swoich utworach zespół przemyca sporą dawkę bujających, zakutych w pancerne szaty melodii. Co jednak istotne, wcale nie oznacza to, że na „Forsaken Offerings”, czy bonusowych demówkach, zajeżdża dosłownie wymienionymi powyżej klasykami. Podobny jest jedynie rdzeń i struktury poszczególnych kompozycji. O tym, że Ossuary szukali inspiracji w innych miejscach niech świadczy fakt, że są na tej płycie także fragmenty kojarzące się z pierwszą płytą Samael. Przede wszystkim jednak Amerykanie potrafią bardzo umiejętnie odtworzyć ducha starej szkoły, unikając kopiowania, a jedynie sklejając swój własny model śmierć metalu z pozbieranych elementów. Podoba mi się brzmienie tych nagrań. Jest odpowiednio przybrudzone i solidnie masywne. Odpowiedni klimat budują także wokale. Nie jest to typowy growl, raczej charkot w nieco wyższej tonacji, trochę przytłumiony i wycofany, co dodaje muzyce pierwiastka gruzowatości. Biorąc pod uwagę całokształt, Ossuary jest zdecydowanie zespołem godnym uwagi i szkoda, żeby taki materiał przepadł w zalewie planktonu.

- jesusatan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz