Devotion
„Astral
Catacombs”
Memento Mori 2024
Hiszpański
Devotion wydał trzecią płytę. Panowie z Walencji umieścili na nim, poza wstępem
i zakończeniem, osiem kawałków, które po prostu miażdżą. Staroszkolny death
metal w ich wykonaniu już na poprzednim krążku odznaczał się czymś
niesamowitym. Nie wiem czy tylko ja odnoszę to wrażenie, ale dźwięki tworzone
przez ten kwintet mają w sobie jakąś tajemnicę. Poza ciężkimi i gęstymi
riffami, wspomaganymi przez ołowianą sekcję rytmiczną oraz głębokie growle w ich
muzyce czyha coś jeszcze. Gdyby usunąć ten enigmatyczny pierwiastek z
kompozycji Hiszpanów byłoby raczej zwyczajnie. Ot duszny i smołowaty decior,
płynący w średnich i wolnych tempach, który co prawda niszczy niczym czołg,
zalatuje zgnilizną i mułem, ale specjalnie niczym się nie wyróżnia. Devotion
jednak dodał do niego potężny ładunek mroku i gotyckiej atmosfery, a to
zaowocowało diabolicznym i momentami dekadenckim death metalem. Klasyczne
akordy oraz przejścia między nimi to czyste lata dziewięćdziesiąte, zalatujące
trochę Bolt Thrower czy Cianide, lecz szczególnie brzmiące solówki, zawiesiste
melodie czy specyficzne klawisze to już wpływy Amorphis i My Dying Bride. To
połączenie wygenerowało aranżacje, które nie są zbyt skomplikowane, ale duch w
nich zawarty nadał całości dramatyzmu i okultystycznego wydźwięku. Proste
kostkowanie, które przez użycie dwóch gitar i bezdennych dołów, tka zwarte
struktury mocno chwilami skręcające w doomowe rejony w czym pomagają syntezatory
i chmurne, rozciągnięte gitarowe pływy. Niekiedy Devotion zrywa się do
ociężałego truchtu i niczym zawałowiec sunie, pocąc się niemiłosiernie, ale
skutecznie prze naprzód. Uśpieni słuchacze katakumbicznym powietrzem mogą
doświadczyć wtedy delikatnego orzeźwienia, które nie jest wynikiem świeższych
powiewów, lecz galopu stada bizonów na ich plecach. Uff… niemalże jak trzy
kwadranse w pomieszczeniu pełnym czadu. Taki oto przydymiony i ezoteryczny jest
„Astral Catacombs”. Chciałoby się krzyczeć: tlenu, tlenu!!!
shub
niggurath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz